Memento mori (pamiętaj o śmierci). W życiu są pewne tylko śmierć i podatki (B. Franklin). Te i inne powiedzenia, które miliony ludzi powtarza niemal codziennie, wskazują, że każdy z nas ma świadomośc śmierci i ulotności ludzkiego życia. Z drugiej strony nie chcemy o tym myśleć, a tym bardziej, nie chcemy oglądać reklam dotyczących umierania i pogrzebów. Bawią nas jednak internetowe memy, pojawiające się w sieci z okazji Halloween i polskiego święta Wszystkich Świętych. Jak w obliczu tak kształtującej się rzeczywistości funkcjonuje marketing w polskiej branży funeralnej?
Jak reklamować zakład pogrzebowy?
Grupa docelowa
Pierwszym problemem, a jednocześnie szansą na powodzenie działań marketingowych w branży pogrzebowej, jest określenie grupy docelowej. Do grupy tej zalicza się praktycznie każdy – młodzi i starzy, mężczyźni i kobiety, osoby zamożne i te zarabiające pensję minimalną. Dosłownie każdy ma rodzinę, znajomych czy przyjaciół, którzy umrą i zostaną pochowani, a zatem będą musieli skorzystać z usług zakładu pogrzebowego.
Tymczasem marketing domów pogrzebowych, być może również Twojego, ogranicza się zwykle do szyldu, tabliczki na drzwiach czy potykacza ustawionego przed wejściem do siedziby firmy. Zakłady działające na lokalnym rynku niekiedy decydują się na wykupienie reklamy w miejscowych gazetkach reklamowych, jednak jest to ogłoszenie czysto informacyjne, pozbawione elementów marketingowych. Wiele firm posiada również stronę internetową, na której prowadzi mniej lub bardziej skuteczny marketing, jednak często zawodzi jej pozycjonowanie.
Szeroka grupa docelowa to szerokie możliwości marketingowe, ale też duży problem ze skonstruowaniem skutecznego przekazu. W branży funeralnej od wielu lat najlepiej działa marketing rekomendacji – zadowolony z usług Twojego domu pogrzebowego klient, wróci do Twojej firmy, jeśli stanie przed koniecznością organizacji kolejnego pogrzebu, albo poleci Twoje usługi swoim znajomym i rodzinie. Nie oznacza to jednak, że warto całkowicie rezygnować z innych kanałów marketingowych.
Ograniczenia w marketingu zakładu pogrzebowego
W Polsce największy kłopot w marketingu funeralnym sprawia tabu. Podczas gdy na Zachodzie można już umieszczać na nagrobkach kody QR czy ekrany LCD z filmami i zdjęciami z życia zmarłego, w naszym kraju wciąż śmierć i pogrzeb jest tematem, o którym co do zasady się nie rozmawia. Przeczytaj więcej o trendach w branży funeralnej w naszym artykule.
Śmierć to temat trudny, do którego należy podchodzić ostrożnie. Jednak granica między tym co taktowne, a tym co stanowi nietakt, jest bardzo cienka i nietrudno ją przekroczyć. Każdy sposób na marketing funeralny jest dobry, o ile tylko nie rani uczuć lub przekonań innych osób.
Komunikacja w branży funeralnej: Szokować czy nudzić?
Wydaje się, że marketing zakładu pogrzebowego może albo szokować klientów, albo ich nudzić – nie ma opcji pośredniej. Teoretycznie pierwszy sposób jest lepszy, ponieważ zapewnia rozgłos, a przecież o to chodzi w reklamie. Pamiętaj, że szokująca reklama może łatwo zostać uznana za bulwersującą, a od tego jedynie niewielki krok do skandalu. Twój dom pogrzebowy powinien budzić zaufanie klientów, a ogólnopolska afera nie przysłuży się zbieraniu dobrych opinii. Pozostaje zatem opcja druga, jednak czy nudna, standardowa reklama spełni swoje zadanie? Częściowo z pewnością tak, ale nakłady poniesione na jej stworzenie mogą nie przełożyć się na wzrost sprzedaży usług. W tym wypadku trudno jest znaleźć złoty środek, chociaż za taki można uznać funkcjonowanie zakładów pogrzebowych w sieci, również w mediach społecznościowych.
Zanim rozpoczniesz jakiekolwiek działania, zastanów się, co jest atutem Twojej firmy i jakie uczucia chcesz wzbudzać u swoich klientów. Później wybierz metody, które Twoim zdaniem wywołają oczekiwany skutek. A jeśli nie chcesz ryzykować, skontaktuj się z agencją reklamową i zasięgnij opinii specjalisty.
Jeśli chcesz rozwijać swój zakład pogrzebowy poznaj również program dla zakładów pogrzebowych Silenta. To łatwa w uzyciu aplikacja do zarządzania wszelkimi procesami, które realizujesz w swoim zakładzie.
Na koniec bonus, który mamy nadzieję że Ci się przyda w realizacji działań marketingowych.
Marketing zakładu pogrzebowego – krok po kroku
1. Strona internetowa zakładu pogrzebowego.
Strona internetowa jest bardzo ważna. W chwili, gdy użytkownik trafia na Twoją stronę w kilka sekund ocenia czy warto na niej pozostać. Na co zwrócić uwagę?
- czas ładowania witryny
sprawdź jak szybko ładuje się Twoja strona w darmowym narzędziu Page Speed Insight https://pagespeed.web.dev/. To istotne, aby użytkownik nie czekał długo aż wyświetlą mu się informacje.
- komunikacja na stronie
Większość zakładów pogrzebowych opiera swoją komunikację na tradycyjnych wartościach związanych z trudnym momentem dla klienta. Dlatego pokaż, że dla Ciebie ważne jest uszanowanie tego momentu i pomoc w trudnej sytuacji. Sprawdź strony konkurencji, porozmawiaj z klientami o tym co dla nich było najistotniejsze, zerknij na strony zagraniczne w poszukiwaniu inspiracji. Zastanów się czy w jakiś sposób możesz wyróżnić się spośród innych zakładów, jednocześnie nie odwracając się od tradycyjnych wartości, które są w Polsce nadal ważne.
- szybki dostęp do kontaktu
Osoba, która trafi na Twoją stronę zazwyczaj pobieżnie przegląda hasła i treści. W sytuacji śmierci osoby bliskiej zazwyczaj chcemy mieć szybki kontakt z zakładem pogrzebowym dlatego pamiętaj, żeby numer telefonu oraz adres był łatwo dostępny na stronie.
- strona dostosowana do urządzeń mobilnych
Coraz więcej osób wyszukuje informacji poprzez komórki. Pamiętaj, że wygląd Twojej strony na urządzeniach mobilnych jest bardzo istotny.
- technologia strony internetowej
Tworzenie stron internetowych jest coraz prostsze. Jedną z najbardziej popularnych technologii tworzenia stron jest wordpress, którego możliwości są olbrzymie a łatwość obsługi bardzo prosta. Jeśli sam nie umiesz tworzyć stron wyszukaj na Facebooku grupę specjalistów z zakresu Webdevelopmentu w ramach WordPress i zaproponuj realizację strony. Cena w zależności od Twoich indywidualnych wymagań powinna wahać się od 2.5 tyś zł do 10 tyś zł.
- analityka internetowa
Dobrze jest badać ruch na stronie internetowej i posiadać informację skąd przychodzą użytkownicy, aby budżet na reklamę skierować we właściwe media. Dlatego zainstaluj na stronie Google Analytics https://analytics.google.com/, który jest darmowym narzędziem do analityki internetowej.
2. Wizytówka zakładu pogrzegowego w Google – moja firma
Dobrze zrobiona wizytówka w Google moja firma jest skutecznym narzędziem do promocji zakładu pogrzebowego. Dlaczego?
Jeśli osoba wpisuje w wyszukiwarce “Zakład pogrzebowy [nazwa miejscowości i np. nazwę dzielnicy]” a Ty jesteś w tej lokalizacji, to Twój zakład pogrzebowy znajdzie się na najwyższych miejscach wyszukiwania w ramach firm pokazywanych przez Google oraz na mapie wyszukiwania. To miejsce reklamowe, które jest bezpłatne, a może przynieść Ci wielu klientów. Dlatego warto o to zadbać.
3. Wyszukiwarka Google
Wyszukiwarka Google to również standardowe wyniki wyszukiwania. Dlatego warto zadbać o to jak opisana jest Twoja strona w znacznikach strony widocznych dla robotów. Dobrym narzędziem do tego w przypadku WordPressa jest Yoast SEO. Oprócz fraz kluczowych dla Twojego biznesu czyli np. zakład pogrzebowy Tarnów, możesz odkryć nowe słowa kluczowe:
- korzystając z Google Search Console wskazuje frazy oraz pozycje na które się wyświetla Twoja strona,
- z planera słów kluczowych dostępnego Google Ads, dzięki któremu możesz sprawdzić, które frazy i słowa kluczowe mają większy potencjał wyszukiwań.
- ubersuggest natomiast pomoże Ci zainspirować się nowymi słowami kluczowymi.
Wyniki wyszukiwania w Google dzielą się na płatne (reklamy na górze i na dole strony) i bezpłatne (SEO – najlepiej zoptymalizowane strony dla robotów googla). Jeśli działasz na konkurencyjnym rynku SEO może okazać się kosztowne ze względu na potrzebę zatrudnienia ekspertów z tego zakresu, którzy też będą mieli koszty związane z linkowaniem Twojej strony czy budowania treści kierujących do Twojej strony z zewnętrznych portali.
4. Profil na Facebooku/Instagramie/
Czy warto prowadzić profil w social mediach? To odwieczne pytanie firm nie tylko z branży funeralnej. Odpowiedź brzmi tak, jeśli masz na to pomysł, czas i chęci. W branży funeralnej trudno jest zbudować społeczność osób, która będzie aktywna w ramach fan page’u zakładu pogrzebowego. Jeśli nie masz pomysłu warto zrobić profile na różnych platformach social mediów, które wyglądają ładnie i estetycznie, ale w głównej mierze po to aby dodać tam linki do naszej strony i mieć możliwość puszczania reklamy na określone grupy odbiorców.
5. Portale branżowe
Wizytówki w portalach branżowych to kolejny pomysł na promocję zakładu pogrzebowego. Warto jest dodać wpisy o swojej firmie w portalach zewnętrznych jeśli mam obecnie wolne środki i działamy na konkurencyjnym rynku w naszej lokalizacji. Pamiętaj, że większość wyszukiwań zakładów pogrzebowych następuje z wyszukiwarki google, a nie portali branżowych. Są one istotne z punktu widzenia SEO, bo zyskujemy linki do naszej strony, które roboty Googla lubią bo uznają, że nasza strona jest dzięki nim bardziej wiarygodna.
6. Niestandardowe kanały promocji zakładu pogrzebowego
O większości powyższych pomysłów możliwe, że już słyszałeś/aś. Co możemy Ci zaproponować więcej? Zacznij myśleć nieschematycznie. Co to znaczy?
Na rynku pojawia się wiele nowych platform społecznościowych. Patrząc na nie można stwierdzić, że nie są one dla mojego biznesu. Jest to błędne myślenie. Pomyśl nie czy ale jak mógłbyś znaleźć się na takich platformach jak:
- Spotify – może podcast o tym jak wygląda praca w zakładzie pogrzebowym,
- Youtube – może gościnny występ u jakiegoś youtubera, który kanał o biznesie?
- TikTok – krótkie konkretne wideo o Twojej pracy?
- Linkedin – profil zakładu pogrzebowego dla ludzi biznesu?
Marketing zakładu pogrzebowego to obecnie połączenie kreatywności i twardych danych analitycznych. Zakład pogrzebowy można promować na wiele sposobów. Jeśli prowadzisz jedyny zakład pogrzebowy w danej miejscowości działania internetowe mogą nie być dla Ciebie kluczowe. Jeśli jednak działasz na konkurencyjnym rynku mamy nadzieję, że zainspirowaliśmy Cię w jakimś obszarze.